Hotel Modrzewiówka

Miałem okazję być w Hotelu Modrzewiówka w zeszła sobotę na imprezie urodzinowej. Plusem tego obiektu jest urokliwe miejsce oraz poprawne domowe jedzenie. Obsługa fatalna. Panie kelnerki zniknęły na 3 godziny. Siedziały w biurze z panią recepcjonistka piły drinki i świetnie się bawiły. Bar zostawiły pusty bez jakiegokolwiek nadzoru. Talerzyki po torcie nie zostały posprzątane do godziny drugiej w nocy (tort był serwowany ok 20) ani razu nie zostały wymienione talerzyki z zimnej płyty. Obrusy były wyprasowane tylko na blacie część zwisająca była jak wyciągnięta psu z gardła. Najgorsze jest to że kelnerki zostały pozostawione bez jakiegokolwiek nadzoru. Brak menagerka czy kierownika. Na dodatek był to bardzo śnieżny dzien obsługa hotelu nie odśnieżyła dojazdu więc osoba organizująca imprezę musiała zrobić to na własną rękę. Po wysłaniu maila z opisem całej sytuacji pani menager broniła personelu i nie widziała w tym żadnego problemu. Takie zachowanie jest karygodne i niedopuszczalne. Współczuję osobą które organizują tam wesela ponieważ najważniejszy dzień w życiu może zostać bardzo szybko zniszczony przez niekompetentny personel tego obiektu.