Hotel Solaria

Buon rapporto qualità/prezzo. Abbiamo letto i giudizi contrastanti. Sicuramente la struttura è datata e le camere sono spartane (la nostra quadrupla era comunque spaziosa). Pulizia migliorabile e moquette che dimostra i suoi anni. Ottimo L’accesso diretto al deposito sci è all’ovovia che si raggiunge in pochi metri. Personale molto cordiale. Unica sala per grandi e piccini con animazione e karaoke. Concordiamo con l’apprezzamento di molti verso il maitre, molto professionale e in grado di gestire in contemporanea centinaia di persone.Il cibo è abbondante, vario e capace di soddisfare diverse esigenze anche per chi ha intolleranze alimentari. Non ci si deve aspettare a nostro avviso un ristorante stellato! Una menzione speciale per i dolci (soprattutto per la pastiera).

Settimana bianca, inizio marzo 2025. Struttura datata e confusionaria in quanto si articola in diversi blocchi collegati da corridoi interni ed esterni. Alcune camere sono così distanti dal deposito sci e inizio impianti da dover cambiare 3 ascensori(molto affollati). La pulizia è scarsa in quanto al nostro arrivo i piumoni erano già pieni di macchie e sotto ai letti c’era moltissima polvere. I sanitari in bagno oltre che mal posizionati hanno assolutamente bisogno di manutenzione. Punto a favore della camera molto spaziosa, anche se la struttura dei letti è di bassa qualità. Dopo aver sollecitato la pulizia dei piumoni e della polvere non abbiamo ottenuto risultati. È inoltre capitato di trovare al nostro rientro la porta non chiusa a chiave. Cibo di media qualità ma con molta scelta. Nonostante ci sia stata addebitata una tessera club di 5€ a notte a persona, l’animazione e l’intrattenimento sono quasi assenti. Nel complesso la permanenza è stata piacevole ma non rispecchia un hotel a 4 stelle.

Odradzam hotel!!! Nie było w nim nic dobrego czy pozytywnego. Taki polski stary, śmierdzący hotel z lat 70. Po przekroczeniu progu hotelu uderza cię zapach dymu papierosowego, którego odór roznosi się po całym hotelu. Palone jest wszędzie, na korytarzach, przed hotelem oraz w pokojach. Nikt nie respektuje prawa do wolnego od dymu papierosowego hotelu, ale uwaga do restauracji nie wejdziesz w klapkach🙂‍↔️ bo to przecież RESTAURACJA 😂 co sugerowałoby jakieś minimalne standardy, ale nic bardziej mylnego. Odradzam wykupowanie wyżywienia bo tutaj jedzenie jest bardzo słabej jakości i wyboru. Na śniadaniach moje dzieci jadły tylko nutelle z tostami. Produkty użyte do przygotowania posiłków są bardzo słabej jakości, śmiało można napisać że gorszych już chyba nie ma. Jeśli marzysz o włoskim prosciutto czy carpaccio, to nie w tym miejscu, tu serwują najgorszą szynkę konserwową i stary chleb! Chyba nigdzie jeszcze nie spotkałam się z serwowaniem, starego, twardego i suchego chleba! Raz upomniałam się o świeży, i wymieniono chleb w koszach na świeży, ale następnego dnia znowu podawany był stary i czerstwy, więc zrezygnowałam z dopominania się o świeże pieczywo, gdyż nie przypuszczałam że w 4* hotelu trzeba będzie się o nie upominać! Widać, Włosi myślą że Polacy zjedzą wszystko, bo hotel okupowany głównie przez Polaków. Jeśli chodzi o kolacje, to jednego wieczora jedzenie było przepyszne. Począwszy od lasagne, aż po pieczone mięsa czy carpaccio. No ale tak było tylko raz, nawet się śmialiśmy że pewnie była jakaś inspekcja tego wieczora, bo następnego wszytko wróciło do normy. Tak jak pisałam wyżej jedzenie bardzo słabej jakości: pomidory przezroczyste, wodniste, generalnie niejadalne! Ogórki również, stare i wodniste. Jeśli chodzi o pokoje to wyposażenie również słabe, materace bardzo stare, widać że długo nie wymieniane, brak czajniczków czy nawet szklanek. Myślę, że gdyby jedzenie i ogólne warunki w hotelu były lepsze, nikt by się nie przejmował starymi materacami na łóżkach, bo przecież przyjechaliśmy tu na narty, ale w 4* miejscu minimalne standardy powinny być zachowane, dlatego nigdy więcej Hotel Solaria!!!

Mini club disponibili e carini Anna e Vittorio. Ristorante anche , cibo buono , disponibili e carini sopratutto Leonardo il maitre. Non em molto pulito come struttura e e’ un po’ datata. Ma buon compromesso x la vicinanza agli impianti E prezzo.

Io e dei miei colleghi abbiamo alloggiato in questa struttura per 4 lunghissime notti. Le camere dell’albergo hanno buchi sul soffitto. Il WC ha l’asse di plastica. I letti sono brande. Il cibo fa schifo. La posizione è sulle piste. Le cuffie per la piscina costano 5 euro

Ho soggiornato con un'amica solo per 2 notti, avrei fatto volentieri una settimana.Accoglienza familiare, grande diisponibilità e ottima colazione sia dolce che salata (fantasici i cornetti con farcitura varia per soddisfare tutti i gusti), unite ad un mare molto bello e vicinissimo alla struttura, che ha una posizione strategica per raggiungere facilmente sia il centro di Rodi che il porto dal quale godere di un magico tramonto, hanno reso la nostra esprrienza indimenticabile. Grazie ancora ai proprietari dell'hotel.